Na każdą kieszeń: testujemy peelingi myjące
W upalne dni znacznie chętniej korzystamy z orzeźwiających pryszniców i kąpieli. Jednak niezależnie od pory dnia, do swojego kąpielowego rytuału warto włączyć złuszczanie – peeling nie tylko usunie martwe komórki i wygładzi skórę, ale także poprawi rozprowadzanie i wchłanianie innych kosmetyków, wyrówna opaleniznę i przedłuży nieco jej trwałość. Jaki kosmetyk będzie idealny na lato? W upalne dni, ponad nieco tłuste peelingi cukrowe, z pewnością postawicie na bardziej odświeżające peelingi myjące, którymi zastąpić można żele do mycia ciała. Poniżej kilka ciekawych propozycji wraz z recenzjami
Joanna, Naturia, peeling myjący z gruszką wygładzający (Cena: 6 zł)
Zapach gruszki z pewnością kojarzy się ze słonecznym latem. Sam peeling delikatnie wygładza i odświeża, ale jest na tyle delikatny, że można używać go nawet codziennie, zamiast zwykłego żelu do mycia. Więcej informacji znajdziesz w RECENZJI.
Alterra, Pomarańcza i Cukier Trzcinowy, peeling pod prysznic (Cena: 9 zł)
Pomarańczowy aromat skutecznie orzeźwia, peeling natomiast przypomina półrzadką galaretkę, nieźle się pieni, dobrze myje, delikatnie masuje i wygładza skórę. Plus za naturalny, bezpieczny dla skóry skład. Więcej informacji znajdziesz w RECENZJI.
Farmona, Sweet Secret, szarlotkowy peeling do mycia ciała (Cena: 12 zł)
To prawdziwy wielozadaniowiec, bo obok mycia i złuszczania, również skutecznie pielęgnuje i nawilża skórę. Ma gęsta konsystencję i złuszcza dość mocno, a przy tym obłędnie pachnie szarlotką. Więcej informacji znajdziesz w RECENZJI.
Lirene, Głębokie nawilżanie, peeling do ciała, skóra sucha i normalna (Cena: 13 zł)
Kosmetyk ma postać niebieskiego, niezbyt mocno pieniącego się żelu. Jest drobnoziarnisty, ale złuszcza delikatnie, a przy tym dobrze myje nie przesuszając skóry. Producent zaleca stosowanie go 1 – 3 razy w tygodniu, ale jest na tyle łagodny, że można go używać nawet codziennie. Więcej informacji znajdziesz w RECENZJI.
Malinowy Zdrój, Balneokosmetyki, biosiarczkowy żel peelingujący do ciała (Cena: 28 zł)
Ten peeling polecany jest szczególnie do traktowania obszarów ciała narażonych na nadmierne gromadzenie się tkanki tłuszczowej i powstawanie cellulitu. Ma jedwabistą konsystencję i delikatne drobinki, które skutecznie złuszczają, a przy tym pachnie całkiem przyjemnie – trochę jak sanatoryjne źródła. Więcej informacji znajdziesz w RECENZJI.
ghjk | | Zgłoś
najlepsza kawa....
gość | | Zgłoś
Jasne, jeszcze przy kazdym myciu trzyjcie cale cialo pumeksem. A potem placz ze na wakacje trzeba tyle kosmetykow zabierac bo skora nie taka, przeciez wiadomo ze jak sie tak intensywnie bedzie scierac jej warstwe ochronna to samymi problemami sie skonczy.
trolololololo | | Zgłoś
czy ktos napisał ze musisz tego uzywac codzien?
gość | | Zgłoś
lirene troche zapych sie w korku tak jak eveline:(
super jest taki elikatny z Uriage Gommage
obserwatorka | | Zgłoś
najbardziej lubię te z Joanny, mają ładne zapachy i są skuteczne, a dodatkowo niedrogie
jaśminowa | | Zgłoś
Najlepsza rękawica kessa i mydło savon noir =idealnie gładka, aksamitna skóra :-)
gość | | Zgłoś
wszystko w porzo. Tylko co z pekajacymi naczynkami??? MOje uda nie wygladaja ladnie przez tzw. pajaczki. Co do prpblematycznej skory???
gość | | Zgłoś
gość | | Zgłoś
Z pokazanych tutaj wylacznie Alterra. Reszta to chemia, ktorej by,m nawert do wc nie wlala