Tajemnice kosmetyków: fakty i mity o wazelinie
Wazelina, innymi słowy olej mineralny w charakterystycznym stanie skupienia, jest mieszaniną węglowodorów i produktem ubocznym destylacji ropy naftowej. Jest składnikiem wielu kosmetyków, stosuje się ją do licznych zabiegów oraz masażu.
ZMYWANIE
Wazelina jest nierozpuszczalna w wodzie (rozpuszcza się w eterze, benzynie, chloroformie, dwusiarczku węgla), więc nie da się jej zmyć ze skóry bez dodatku silnych detergentów.
WCHŁANIANIE
Jej temperatura topnienia zbliżona jest do temperatury ludzkiego ciała (35 - 45 °C), więc przy aplikacji na skórę może sprawiać wrażenie, że się wchłania. Tymczasem wazelina nie wchłania się poprzez skórę i błony śluzowe człowieka, ale też nie podrażnia ich i nie alergizuje, wobec czego jest składnikiem bazowym wielu leków. Pozostaje na jej powierzchni, zabezpieczając przed wpływem czynników zewnętrznych.
ZAPACH
Wazelina biała, czyli ta, z której otrzymuje się wazelinę kosmetyczną jest bezwonna. Wszelkie wyczuwalne zapachy to efekt dodatku innych składników, najczęściej olejków eterycznych, które mogą uczulać.
BEZPIECZEŃSTWO
Nie udowodniono negatywnych skutków stosowania wazeliny, jednak wobec wielu wątpliwości dotyczących stosowania substancji ropopochodnych na skórę, wnoszonych przez lekarzy i badaczy, instytucje certyfikujące kosmetyki naturalne zdecydowały, że w „zdrowych” preparatach pielęgnacyjnych wazeliny, ani olejów mineralnych być nie powinno. Argumentowano to m.in. tym, że w przeciwieństwie do naturalnych olejów, substancje te:
- zatykają pory,
- utrudniają gojenie i regenerację naskórka (więc przyspieszają procesy starzenia skóry),
- utrudniają wchłanianie substancji aktywnych z kosmetyków,
- utrudniają skórze pocenie się i wydalanie toksyn,
- na dłuższą metę wysuszają (skóra „rozleniwia się” i przestaje produkować lipidy),
- nie mają wartości odżywczej.
OLEJ MINERALNY W SKŁADZIE KOSMETYKU
To, czy wybierzesz kosmetyk z olejem mineralnym w składzie, zależy tylko od Ciebie. Jeżeli zdecydujesz się na unikanie go, to na liście składników szukaj nazw takich jak: paraffinum liquidum, paraffin oil, liquid paraffin, paraffinum perliquidum, oil mist, oil mist, mineral oil mist, mineral, mineral oil hydrocarbon solvent, petroleum, saturated paraffin oil, white mineral oil, white mineral oil mist, hydrocarbon oils, petroleum hydrocarbons, paraffinic, olej parafinowy, parafina ciekła, parafina płynna, vaselin, wazelina.
Masz pytania? Chcesz się czegoś dowiedzieć? Pisz na adres: tajemnice_kosmetykow@snobka.pl
gość | | Zgłoś
to żeście mnie zaskoczyli
gość | | Zgłoś
pozostałośc po destylacji nie znaczy produkt ubopczny... wazelina to nie to samo co olej mineralny!
gość | | Zgłoś
wypadałoby przeczytać trochę fachowej literatury, a nie wypisywać byle co
fgbc | | Zgłoś
wazelina z ziaji- polecam ;)
gość | | Zgłoś
meme | | Zgłoś
gość | | Zgłoś
Kremy z olejami mineralnymi przydają się skórze maksymalnie przesuszonej, pękającej, łuszczącej się, atopowej, takiej, która w pierwszej kolejności potrzebuje zewnętrznego natłuszczenia (ale nie wystarczy jako jedyny kosmetyk, bo doprowadzeniu skóry do względnego stanu trzeba zająć się odżywieniem i nawilżeniem). Chociaż w zasadzie można je zastąpić z dużą korzyścią dla skóry czymś co nie tylko oblepia, ale też wchłania się i działa w głębszych warstwach, jednocześnie nawilżając - suchej skórze na pewno brakuje chociażby skwalanu bo nie produkuje zbyt wiele sebum, dobrze też sprawdzą się różne oleje roślinne.
Niestety, pochodne ropy to tania baza i ładują je jak leci do każdego smarowidła, nawet do tych do skóry tłustej.
Lulukiki | | Zgłoś
Bardzo, baaaaaaaaaardzo prosze, napiszcie cos o "Nivea". Czy podobienstwo do wazeliny jest duze? Z czego robi sie "Nivea"?
gość | | Zgłoś
kika77 | | Zgłoś
Hakuna Matata | | Zgłoś
momo123 | | Zgłoś
Jedyna co pomaga mi na spierzchnięte usta to wazelina (Ziaja). Żadne tam pomadki balsamy na usta...tylko wazelinka!
Magda | | Zgłoś
Moja babcia oraz mama to samo :) Zawsze wyglądały młodziej i zdrowiej :)
ona28 | | Zgłoś
teraz jest taki boom na wszystko co organiczne,organiczna zywnosc,organiczne kosmetyki.Dawniej czlowiek uzywal tych wszystkich kosmetykow,nie mial swiadomosci co w nich jest i z czego sie to robi i tez zyl i skora nikomu platami nie schodzila,nie wyskakiwaly krosty czy inne dziwne rzeczy,wiec i teraz uwazam ze nie ma co sie podniecac ze jak cos zawiera parafine czy olej mineralny to nie nadaje sie dla naszej skory i jest niezdrowe.
gość | | Zgłoś
Wazelina jest podłożem stosowanym do wielu maści aplikowanych na skórę, sprawdza się od wielu lat i nie rozumiem czemu raptem miałaby Wam szkodzić. Wazelina jest podłożem tłuszczowym, rozpuszczają się w niej m.in. witaminy A i E, które są zbawienne dla skóry.
KayaKa Ka | | Zgłoś
Ja caly czas uzywam Nivea - jest to jedyny krem do twarzy ktory jej nie wysusza i nie podraznia. W dodatku masc ochronna z witamina A jest na bazie wazeliny i dziala cuda na roznego rodzaju zmiany na skorze.
gość | | Zgłoś
a ja polecam walezinę najzwyklejszą z apteki:)
Marciarz | | Zgłoś
gość | | Zgłoś
- utrudniają gojenie i regenerację naskórka (więc przyspieszają procesy starzenia skóry),
ciekawe więc czemu jest przepisywana m.in jako lek na wszelkie uszkodzenia skóry
Zweryfikowanie obiegowych mitów chyba jest zbyt trudne dla niektórych...
ladyflower123 | | Zgłoś
Też mogę polecić wazelinę białą z ziaji :)