Trudny trend: damski garnitur
Kilka dni temu świat obiegły zdjęcia Emmy Watson w czarnym garniturze od Saint Laurent. Seksowny fason, lekko niedbałe upięcie włosów i krwistoczerwona szminka. Młoda aktorka wyglądała jak legenda kina Marlena Dietrich.Od razu zapragnęłyśmy kupić sobie garnitur. Właśnie taki – superkobiecy, dopasowany i wyrafinowany.
Ale jak sprawić, żeby zestaw marynarki i spodni nie wyglądał jak korporacyjny mundurek albo strój pożyczony od naszego mężczyzny? Przy odpowiedniej stylizacji garnitur sprawdzi się równie dobrze w biurze, jak i na imprezie.
Na wieczór wybieramy wąski komplet. Spodnie mogą być lekko przykrótkie. Tak, by odsłaniały efektowne szpilki. Nie zaszkodzi też wybrać bluzki z większym dekoltem albo rozpiąć koszulę. Odważne dziewczyny mogą założyć garnitur na gołe ciało. Imprezowe kolory to biel i czerń.
Na co dzień sprawdzą się także pastelowe garnitury z marynarkami o lekko oversize'owym fasonie. W tym sezonie w trendzie są pastele – subtelne błękity, odcienie lawendy i pudrowego różu. Bierzemy przykład z Annie Hall i nosimy je do białych koszul i męskich dodatków – oksfordów i kapeluszy. Natomiast jeśli chcemy, żeby garnitur był seksowny, zarzucamy marynarkę na ramiona, odsłaniając wycięty top. Wtedy niezbędne są także szpilki albo sandałki na wysokich obcasach.
małaK | | Zgłoś
Najbardziej podoba mi się garnitur z cygaretkami, jakoś tak bardziej kobieco wygląda niż z "dzwonami"
ZYT___A | | Zgłoś
jakie spodnie na grube uda ?!?!!? pomocy !
gość | | Zgłoś
w czym są? w trendzie? chyba w modzie?
gość | | Zgłoś